Warszawikia

CZYTAJ WIĘCEJ

Warszawikia
Advertisement
Katowicka (Kolonia Łaskiego)

Kolonia Łaskiego, widok od ul. Katowickiej

Obrońców (nr 5-23)

Kolonia Łaskiego, widok od ul. Obrońców

Dąbrowiecka (nr 18-28)

Kolonia Łaskiego, widok od ul. Dąbrowieckiej

Dąbrowiecka (nr 16), Obrońców (nr 5)

Kolonia Łaskiego, domy na rogu ul. Dąbrowieckiej (nr 16) oraz ulicy Obrońców (nr 5)

Kolonia Łaskiego to zespół zabytkowych domów ułożonych w kształt podkowy, znajdujących się w najstarszej części Saskiej Kępy. Nazwa wiąże się z nazwiskiem właściciela parcel, na których ją zbudowano, Jana Łaskiego. Szeregowe wille ulokowano przy ulicach: Dąbrowieckiej (numery 16, zburzony w czasie wojny, odbudowany w latach 60. XX wieku jest w innym stylu, 18, 20, 22, 24, 26, 28), Obrońców (numery 5, 7, 9, 11, 13, 15, 17, 19, 21, 23) i Katowickiej (numery 17, 19, 21, 23).

Kolonia została zaprojektowana przez Włodzimierza Galla w stylu neoklasycyzmu narodowego. Za budulec, o czym dziś się nie pamięta, posłużyły gruzy ze zburzonego w latach 1924-26 soboru św. Aleksandra Newskiego ulokowanego na ówczesnym placu Saskim, będącego symbolem zaborczego rosyjskiego panowania.

Każdy z domów miał wedle projektu dwa ogródki - frontowy i tylni (w wielu z nich ulokowano garaże) do których dojazd zapewnia wewnętrzna uliczka gospodarcza. Na terenie gospodarczym w latach późniejszych dobudowano dom nawiązujący stylem do całej kolonii z adresem Katowicka 23a, w 2008 roku gruntowanie zmodernizowany.

Kolonia Łaskiego nie ucierpiała zbytnio w czasie działań wojennych. Wyjątkiem był całkowicie zburzony dom przy Dąbrowieckiej 16, gdzie działał mały sklepik. Do późnych lat 60. XX wieku na jego miejscu znajdował się ogród owocowy sąsiedniej posesji Obrońców 5, potem zabudowano go kompletnie niepasującym do otoczenia domem.

Domy zaprojektowane są wg jednego planu, przy czym każdy jest lustrzanym odbiciem sąsiada. Jeżeli w domu numer 5 schody są po prawej stronie to w 7 są po lewej. Pierwotnie wszystkie domy miały mieć także te same wymiary tj. 8 metrów szerokości i 10 metrów głębokości, z wyjątkiem uwieńczenia kolonii, czyli numerów 13 i 15 przy Obrońców na których widnieje data 1926 i herb (w założeniu o wymiarach 6,5 metra na 10 metrów).

Tymczasem prawidłowe wymiary mają tylko domy przy Obrońców, zaś Katowicka i Dąbrowiecka są o 1,5 metra węższe.

Piwnice domów zostały zaprojektowane na pomieszczenia gospodarcze, choć bez problemu można je przerobić na mieszkalne czy użytkowe, gdyż wystarczyłoby tylko powiększyć okna. Uczyniło tak wielu właścicieli tych nieruchomości. Są tu trzy izby, z reguły w jednej z nich jest kotłownia, przedpokój oraz pomieszczenie pod tarasem i przybudówka z wyjściem do tylnego ogródka.

Na parterach planowo umieszczono salon z wyjściem na taras, połączony szerokimi dwuskrzydłowymi drzwiami z jadalnią, kuchnię, toaletę, wiatrołap i przestronny hol z kręconymi dębowymi schodami z rzeźbionymi balustradami uwieńczonymi kulami, wspartymi ozdobnymi tralkami.

Pierwsze pietra to trzy sypialnie, duża łazienka z oknem, i toaleta. Drugie piętra, mansardy, to kolejne trzy pokoje i łazienka. Nad tym znajduje się jeszcze strych wyposażony w okno dachowe i podłogowe (czyli świetlik) dające naturalne światło na klatce schodowej.

Dachy domów pokryte były dachówką „karpiówką” (obecnie pokrycia są różne). Taka sama dachówka wykorzystana jest do zewnętrznych parapetów okiennych i do daszków umieszczonych na ozdobnych gzymsach wspartych pilastrami na frontowych elewacjach. Okna domów zaprojektowano z podziałem na szprosy.

Wiele nieruchomości podzielono po II wojnie światowej. W skrajnych przypadkach, jak np. pod 7 w każdym pokoju mieszkała inna rodzina. Z reguły dzielono domy na 2 części i wiele z nich ten podział utrzymuje do dziś (Dąbrowiecka 20, 22, 24, Obrońców 5, 9, 19, Katowicka 17).

Dom przy Obrońców 13 podzielony jest na trzy części i do dziś włada nim "kwaterunek".

Advertisement